Chciałabym przedstawić Wam kolejny produkt Eveline, który otrzymałam do testów w ramach Malinowego klubu.
Eveline BioHYALURON 4D KWAS HIALURONOWY Kremowy balsam do ciała SOS
Opis producenta
Ze strony Trendów Kosmetycznych:
Luksusowy balsam odżywczo -
energizujący łączy zmysłową przyjemność stosowania ze skutecznością
działania. Doskonale dobrana kompozycja cennych składników aktywnych,
błyskawicznie przywraca skórze jędrność i elastyczność.
Formuła wzbogacona o bioolejek arganowy i biokwas hialuronowy, w połączeniu ze szwajcarską recepturą, intensywnie odżywia i na długo nawilża skórę.
Działanie balsamu utrzymuje się przez 24
godziny, po zastosowaniu skóra staje się wyraźnie gładsza i bardziej
miękka. Zniewalający zapach słodkiej pomarańczy działa pobudzająco na
zmysły.
bioOlejek arganowy - nazywany
płynnym złotem, pobudza naturalną odnowę komórek i jest prawdziwym
„eliksirem młodości”. Działa łagodząco oraz pomaga odbudować
hydrolipidową barierę naskórka.
bioKwas hialuronowy – intensywnie nawilża skórę, przywracając jej jędrność i elastyczność.
bioŻeń-szeń – regeneruje i odmładza, stymuluje odnowę naskórka i dodaje skórze niezbędnej energii.
Algi laminaria – wzmacniają strukturę skóry, rewitalizują i nawilżają.
Kompleks witamin A+E+F – poprawia jędrność i elastyczność.
D-panthenol + Alantoina – działają łagodząco i kojąco.
bioKwas hialuronowy – intensywnie nawilża skórę, przywracając jej jędrność i elastyczność.
bioŻeń-szeń – regeneruje i odmładza, stymuluje odnowę naskórka i dodaje skórze niezbędnej energii.
Algi laminaria – wzmacniają strukturę skóry, rewitalizują i nawilżają.
Kompleks witamin A+E+F – poprawia jędrność i elastyczność.
D-panthenol + Alantoina – działają łagodząco i kojąco.
Skład
Balsam zawiera m.in. olej sojowy, mocznik, glicerynę, olej arganowy, masło shea, kwas hialuronowy, ekstrakt z alg Laminaria, ekstrakt z żeń-szenia, panthenol, alantoinę, wit. E.
Konsystencja, opakowanie
Balsam kupujemy w opakowaniu z pompką, które jest bardzo wygodne i higieniczne. Jest rzadszy niż SOS, tak jak krem ISANA kakaowa. Rozsmarowuje się dobrze, nie pozostawia smug, wchłania się szybko, pozostawia tylko lekką, aksamitną warstwę. Pompka działa sprawnie, nie zacina się. Umożliwia precyzyjne dozowanie. Również to opakowanie ma naklejki z wszystkimi informacjami, które nie ścierają się.
Moja opinia
Balsam jest zdecydowanie lżejszy i rzadszy niż wersja SOS, ale to logiczne skoro SOS ma ratować suchą skórę, a Extrasoft odżywiać i energizować ;) Dlatego konsystencja jest adekwatna do zastosowania. Balsam rozsmarowuje się łatwo i szybko wchłania. Pozostawia cieniutką aksamitną warstewkę, więc brudzenie ubrań raczej nam nie grozi. Dobrze nawilża skórę, zmiękcza ją, ale przy suchej skórze polecałabym smarować się dwukrotnie (lub częściej) w ciągu dnia. Nie chroni tak dobrze jak SOS, ale jak wspominałam z założenia jest on lżejszy. Bardzo lubię jego zapach - może nieco chemicznej pomarańczy, ale jak najbardziej wpisuje się w energizujący kanon tego balsamu. Aczkolwiek przy częstym stosowaniu chemia pomarańczki zaczyna drażnić, więc cieszę się, że zapach czuć tylko podczas aplikacji.
Podsumowując:
+ pozostawia skórę nawilżoną, miękką, ale na krótko, warto powtarzać smarowanko 2x dziennie
+ nie podrażnia, koi podrażnienia posłoneczne
+ wygodne rozsmarowywanie i aplikacja
+/- świeży, cytrusowy zapach,wyczuwalny tylko podczas aplikacji, ale po dłuższym czasie męczy
Jeśli miałabym wybrać jeden z dwóch przedstawionych balsamów to postawiłabym jednak na Eveline BioHYALURON 4D KWAS HIALURONOWY Kremowy balsam do ciała SOS. Zwykle nie mam czasu smarować ciało dwukrotnie w ciągu dnia, a balsam energizujący jednak zbyt długotrwałego nawilżenia nie zapewnia. Skóra rano delikatnie prosi o dodatkową porcję. Zapach obu produktów nie powala na kolana, co prawda SOS pachnie o wiele gorzej, ale wersja pomarańczowa nie rzuciła mnie na kolana, aby mój nos przekonał mnie do wyboru jednak tego balsamu. Oba produkty warte wypróbowania ze względu na składy.
Produkt otrzymałam do testów z Malinowego Klubu, co nie miało wpływu na moją opinię.
mmmm uwielbiam ten balsam!
OdpowiedzUsuń