W imieniu swoim i organizatorek frombodytohair chciałabym Was zaprosic do akcji zapuszczania włosów z użyciem wspomagaczy - powszechnie znanych i mniej znanych, ale legalnych :D
Organizatorki jako wspomagacze uznają m.in:
- wcierka Jantar
- wcierka Joanna,Rzepa
- olejek rycynowy
- olej Khadi
- olej kokosowy
- picie drożdzy
- picie skrzypowity
- nafta kosmetyczna
- Amla
- Kulpol,płyn pokrzywowy
- woda brzozowa
- Calcium pantothenicum
- Merz Special
- Henna Treatment Wax
Pierwszym wspomagaczem moim będzie Kuracja w ampułkach Joanna Rzepa. Pokrzywkę piję cały czas, a jako suplementy mam tylko witaminy A+E oraz B complex. Inne dziewczyny będą dla mnie jedynie pozytywną motywacją :D
Oto "z czym" zaczynam:
Na co dzień kręcę włosy koczkiem-ślimaczkiem i wyglądają mniej więcej tak:
Włosy na obu zdjęciach były przed farbowaniem - taki urok henny: inne światło - inny kolor ;)
Jak myślicie - za 3 miesiące będzie się czym pochwalić? :)
Powodzenia!
OdpowiedzUsuńObserwuje:)
cytrynapielegnuje.blogspot.com
Nie, dziękuję - żeby nie zapeszyć :PP
UsuńChętnie się dołączę. : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obseruję. felice-con-la-vita.blogspot.com/ - dopiero zaczynam, ale zapraszam.
Dziękuję ;) Chętnie zajrzę.
UsuńTeż mam Rzepę Joanny ale tą w butelce. Ciekawe, jak nam zadziałają :) Świetna sprawa z tą akcją, jestem pełna entuzjazmu i już się nie mogę doczekać efektów.
OdpowiedzUsuńRzepkę w buteleczce używałam na początku włosomaniactwa - jakoś koło stycznia 2012, porost ruszył z 1 cm do 2,5-3cm, a babyhair wystrzeliły jak szalone ;) Tym razem sprawdzę ampułki ;)
UsuńDzięki za zorganizowanie akcji ;)
OdpowiedzUsuń