Płukanka na połysk, puszystość i odbicie u nasady
Składniki:
* woda (wrzątek)
* kawa 1 łyżka
* cynamon mielony 1 łyżeczka
* pojemnik do zaparzenia (szklany lub metalowy, ciemny, gdyż kawa pozostawia osad)
* pojemnik z dzióbkiem, miseczka
Kawę z cynamonem zalewamy wrzątkiem kilka godzin przed planowanym myciem. Składniki muszą się dobrze zaparzyć, ostygnąć i opaść na dno. Nie mieszamy! Jeśli fusy nie opadły to przed użyciem trzeba będzie mieszankę odcedzić.
Stosowanie:
Jak każda płukanka - po umyciu kilkakrotnie polewamy włosy nad miseczką delikatnie masując. Nie spłukujemy, suszymy i układamy.
Efekty:
Włosy bardzo puszyste, odbite od nasady, sztywne. Po rozczesaniu miękkie i lśniące, ale nadal puszyste. Zapach cynamonu był wyczuwalny w czasie schnięcia cały czas, ale niestety suche włosy nie pachniały już :( Nie były świeże tak długo jak po piwie z octem, ale mimo delikatnego przetłuszczenia u nasady nie były przyklapnięte. Bardzo delikatnie odcień został przyciemniony przez tą płukankę. Podejrzewam, że przy regularnym stosowaniu efekt przyciemnienia może być silniejszy
W skrócie: połysk, przyciemnienie, puszystość, odbicie u nasady.
Temat kawy i cynamonu w płukankach był już poruszany, warto przeczytać:
* płukanka cynamonowa wg Anwen
* płukanka kawowa wg Eve (Eve jest szpecem od płukanek - może znajdziecie coś dla siebie TUTAJ)
Temat kawy i cynamonu w płukankach był już poruszany, warto przeczytać:
* płukanka cynamonowa wg Anwen
* płukanka kawowa wg Eve (Eve jest szpecem od płukanek - może znajdziecie coś dla siebie TUTAJ)
Ostatnio myślę o płukance kawowej ale boję się suszu,może wykombinuję wcierkę.
OdpowiedzUsuńMoże wysuszać, ale zawsze możesz nałożyć balsam/odżywkę bez spłukiwania po płukance ;) Włosy po wyschnięciu były bardzo puszyste, trochę sztywne i poplątane (czesałam je tylko przed myciem). Miałam wrażenie, że są bardzo suche, ale po rozczesaniu sztywność znikła i były z powrotem miękkie :)
Usuńnigdy nie stosowałam, ale ciekawa jak u mnie zadziała :D
OdpowiedzUsuńWarto spróbować ;) Może Ci się spodoba. Zapach podczas schnięcia włosów zachęca do stosowania ;)
UsuńSzkoda, że przyciemnia, bo odbicie u nasady jest u mnie mile widziane.
OdpowiedzUsuńTo jest kawa, więc nie spodziewaj się zbyt silnych efektów kolorystycznych ;) Ale przy blond włosach faktycznie bym nie ryzykowała :)
UsuńKawa wysusza moje włosy, taka płukanka się u mnie nie sprawdziła :/
OdpowiedzUsuńMożesz spróbować dodać do niej trochę odżywki - na pewno nawilży i zmiękczy włosy ;) Niektóre dziewczyny dodają do płukanek naftę kosmetyczną, może żel lniany?
UsuńO tym jeszcze nie słyszałam, przydatny post ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;) (jeśli masz ochotę na wzięcie udziału w konkursie,zapraszam :) )
bardzo fajna płukanka
OdpowiedzUsuńps cerę masz tLustą czy mieszaną? chcę skomponować dla Ciebie maseczkę :P
Gdy już będę mieć swoje naturalki, będe je atakować... a to kawką a to rumiankiem :D
OdpowiedzUsuńUważaj bo jeszcze wyjdzie zebra ;)
UsuńNa ciemnych włosach będzie widać?
OdpowiedzUsuń